Z życia szkoły:
Najnowsze zdjęcia:
Wycieczka Włoskim Wybrzeżem Adriatyku.
Uczniowie szkoły podstawowej wraz z opiekunami w przeciągu kilku dni odwiedzili miasta położone na pięknym wybrzeżu Adriatyku, które zachwycają średniowiecznym klimatem i wspaniałymi zabytkami: Belarię, Weronę, Rimini, Ravennę, Bolonię, Urbino, San Marino oraz Wenecję.
Oto wspomnienia uczestników wycieczki:
W sobotę 20 października wyjechaliśmy sprzed szkoły o godzinie 00:30. Przejeżdżaliśmy przez Czechy i Austrię, by po długiej podróży posilić się i odpocząć w hotelu w okolicach Tarvisio, gdzie w około roztaczał się pejzaż górski.
Kolejnego dnia wyruszyliśmy do Werony-miasta Romea i Julii.
Zwiedzaliśmy tam dziedziniec domu Julii, amfiteatr i kilka innych ciekawych miejsc. Mogliśmy podziwiać piękną zabytkową zabudowę.
Dzień zakończyliśmy w hotelu w Belarii, gdzie czekała na nas typowa włoska kolacja składająca się trzech dań.
Dzień trzeci powitaliśmy w Rimini, gdzie oprócz przepięknych i osobliwych murali, mieliśmy okazję zobaczyć most Tyberiusza, a także dzielnicę San Giuliano oraz łuk Augusta, gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Z Rimini pojechaliśmy prosto do Ravenny gdzie zwiedziliśmy Bazylikę San Vitale, Piazza del Popolo, Via Dante Alighieri a także Grobowiec Dantego. Po tak intensywnym dniu wyruszyliśmy do hotelu, by się zregenerować.
Kolejnego dnia z samego rana wyruszyliśmy do renesansowego miasta Urbino, a następnie w samo południe wyruszyliśmy do San Marino, gdzie niestety pogoda nas nie rozpieszczała, ale nie przeszkodziło to nam w zwiedzaniu jednego z najmniejszych państw w Europie.
Następnego dnia udaliśmy się do Bolonii-jednego z najsławniejszych włoskich miast. Gdzie z przewodnikiem mieliśmy okazję zobaczyć Piazza Maggiore z fontanną Neptuna, Bazylikę San Petronio, dwie wieże-czyli znak rozpoznawczy miasta, Palazzo dellArchiginnasio, a także Palazzo Poggi czyli siedzibę Uniwersytetu Bolońskiego.
Ostatniego dnia wyruszyliśmy autokarem do portu w Tronchetto, z którego statkiem popłynęliśmy w wprost do Wenecji. Na miejscu czekała na nas pani przewodnik, która oprowadziła nas po okolicy. Mieliśmy okazję zobaczyćplac św. Marka, bazylikę św. Marka, pałac Dożów, a także Canale Grande. Czas wolny spędziliśmy w poszukiwaniu najpiękniejszych pamiątek.
Niestety nasz czas we Włoszech za szybko się skończył i trzeba było ruszać w drogę powrotną. Mimo zmęczenia wszyscy byli zadowoleni, a oprócz pięknych miejsc będzie nam brakować makaronów, które były naszą zupą podawaną przed właściwym drugim daniem i deserem podczas obiadokolacji :)
